Michał Anioł Buonarotti mawiał, że rzeźba Dawida już była w kamieniu a on musiał ją tylko wydobyć… Ja mam podobnie z drewnem.
Witam Cię w Krainie, przez którą biegnie jedna droga.. moja własna droga, usłana twórczymi projektami a pachnąca najpiękniejszym surowcem jaki dała nam Matka Ziemia.. drewnem.
Widzę zegary, misy, ramy, blaty zaklęte w pniach czy deskach.
Używając stolarskiej wiedzy i przy asyście dobrej energii , wydobywam je prosto na Wasze stoły, ściany, do salonów, sypialni, kuchni... tam gdzie dusza zapragnie.